Prawie 600 porcji tradycyjnej gziki z pyrami wydano podczas VIII Imienin GZIK- u, które odbyły się w miniony weekend. Do przygotowania tego ulubionego dania kuchni wielkopolskiej zużyto: 52 kg sera, 7,5 l. śmietany i 70 kg ziemniaków, 20 kostek masła i dodatki. Gzikę przyrządzali i doprawiali, tak, jak co roku, burmistrzowie Maciej Bratborski i Jarosław Ratajczak oraz Justyn Zaradniak, Przewodniczący Rady Miejskiej. - Tegoroczna gizka bardzo smakowała koźminiakom, bo zostało zjedzone wszystko, do ostatniego ziemniaka – podsumowała Urszula Kmiecik, „szefowa” zespołu kucharzy.
W tym roku biesiadowaliśmy przez dwa dni. W sobotę na Podzamczu wystąpił dziecięcy zespół z Czarnego Sadu, a następnie bawiliśmy się, oglądając „Biesiadę śląską z humorem”. Wieczorem organizatorzy zaprosili wszystkich na zabawę taneczną pod chmurką przy muzyce zespołu „Master”.
Niedzielne biesiadowanie rozpoczęło się od programu dla dzieci, które prowadził wujek Jacek. O godz. 18.30 włodarze miasta zaprosili wszystkich na pyry z gziką. Tradycyjnie, odbyły się także mistrzostwa w jedzeniu gziki na czas, a następnie wystąpił kabaret Afera. Uczestnicy biesiady świetnie bawili się także przy wieczornym karaoke.
Tekst: Agnieszka Szymańska, foto: Farida Adamska "Gazeta Krotoszyńska"
Niedzielne biesiadowanie rozpoczęło się od programu dla dzieci, które prowadził wujek Jacek. O godz. 18.30 włodarze miasta zaprosili wszystkich na pyry z gziką. Tradycyjnie, odbyły się także mistrzostwa w jedzeniu gziki na czas, a następnie wystąpił kabaret Afera. Uczestnicy biesiady świetnie bawili się także przy wieczornym karaoke.
Tekst: Agnieszka Szymańska, foto: Farida Adamska "Gazeta Krotoszyńska"