O bezpieczeństwie, skuteczności pracy policji i dziurach w drogach rozmawiali uczestnicy debaty społecznej poświęconej bezpieczeństwu, która odbyła się 18 czerwca w kinie „Mieszko”. To już piąta w naszym powiecie taka debata z inicjatywy policji.
Zebranych powitał Justyn Zaradniak, przewodniczący Rady Miejskiej w Koźminie Wlkp. Komendant koźmińskiego posterunku Jerzy Grygiel omówił stan bezpieczeństwa mieszkańców podległego mu rewiru koźmińsko – rozdrażewskiego ze szczególnym uwzględnieniem gminy Koźmin Wlkp.
Jerzy Grygiel kilka razy podkreślił, że Koźmin Wielkopolski to gmina, w której bezpiecznie się żyje i nie ma zbyt wielu przestępstw „o poważnym ładunku społecznego niebezpieczeństwa”. – Ponieważ nie mamy na naszym terenie poważniejszych zdarzeń, mamy czas, żeby egzekwować i kontrolować drobne zdarzenia typu: parkowanie na kopertach dla niepełnosprawnych, nagminne poruszanie się rowerzystów pod prąd na drogach jednokierunkowych itp. Systematycznie prowadzimy kontrolę bezpieczeństwa ruchu drogowego, szczególnie w zakresie sprawności sprzętu rolniczego, poruszającego się po naszych drogach – mówił komendant.
Burmistrz Maciej Bratborski wysoko ocenił stan bezpieczeństwa i pracę koźmińskich policjantów, jednak, jak zaznaczył zdarzają się pewne incydenty, które mogą budzić niepokój mieszkańców. Zwrócił policji na konieczność częstszych patroli okolic Starego Rynku, ulicy Klasztornej i podobnych rejonów miasta, w których mieszkańcy czują się mniej bezpiecznie. Burmistrz mówił także, że bardzo często docierają do niego skargi na szarżujących ulicami, hałaśliwych motocyklistów.
Radni, sołtysi i społecznicy uczestniczący w debacie poruszyli wiele problemów dotykających gminę Koźmin Wlkp. Wiele uwag skierowanych było do przedstawiciela Zarządu Dróg Powiatowych w Krotoszynie, a dotyczyły one: dziur w drogach, koszenia poboczy, wycinki krzewów przy drogach powiatowych. Mówiono także o wagarowiczach, kłopotliwych motocyklistach w Starej Obrze i kompetencjach strażaków – ochotników podczas różnych zdarzeń i uroczystości.
Data publikacji 26.06.2013r.
Tekst i foto: Agnieszka Flejsierowicz
Jerzy Grygiel kilka razy podkreślił, że Koźmin Wielkopolski to gmina, w której bezpiecznie się żyje i nie ma zbyt wielu przestępstw „o poważnym ładunku społecznego niebezpieczeństwa”. – Ponieważ nie mamy na naszym terenie poważniejszych zdarzeń, mamy czas, żeby egzekwować i kontrolować drobne zdarzenia typu: parkowanie na kopertach dla niepełnosprawnych, nagminne poruszanie się rowerzystów pod prąd na drogach jednokierunkowych itp. Systematycznie prowadzimy kontrolę bezpieczeństwa ruchu drogowego, szczególnie w zakresie sprawności sprzętu rolniczego, poruszającego się po naszych drogach – mówił komendant.
Burmistrz Maciej Bratborski wysoko ocenił stan bezpieczeństwa i pracę koźmińskich policjantów, jednak, jak zaznaczył zdarzają się pewne incydenty, które mogą budzić niepokój mieszkańców. Zwrócił policji na konieczność częstszych patroli okolic Starego Rynku, ulicy Klasztornej i podobnych rejonów miasta, w których mieszkańcy czują się mniej bezpiecznie. Burmistrz mówił także, że bardzo często docierają do niego skargi na szarżujących ulicami, hałaśliwych motocyklistów.
Radni, sołtysi i społecznicy uczestniczący w debacie poruszyli wiele problemów dotykających gminę Koźmin Wlkp. Wiele uwag skierowanych było do przedstawiciela Zarządu Dróg Powiatowych w Krotoszynie, a dotyczyły one: dziur w drogach, koszenia poboczy, wycinki krzewów przy drogach powiatowych. Mówiono także o wagarowiczach, kłopotliwych motocyklistach w Starej Obrze i kompetencjach strażaków – ochotników podczas różnych zdarzeń i uroczystości.
Data publikacji 26.06.2013r.
Tekst i foto: Agnieszka Flejsierowicz