logo kozmin
Unia EuropejskaElektroniczna Skrzynka PodawczaBiuletyn Informacji Publicznej

Ważne informacje

Początek wiosny to czas, gdy przyroda budzi się do życia. Niestety, to także czas, gdy nad ogródkami, łąkami i polami unoszą się kłęby dymu. Wielu zapomina, że wystarczy słaby wiatr, aby ogień wymknął się spod kontroli i przeistoczył w pożar. Mimo zagrożeń utrzymuje się moda na bezmyślne podpalanie wszystkiego, co porośnięte jest usychającą trawą w różnych jej siedliskach: na łąkach, w przydrożnych rowach, itp.

Dzieje się tak, mimo, że od wielu lat wiadomo, że ziemia nie użyźnia się dzięki temu, a wręcz wyjaławia. Nie dochodzi do naturalnego rozkładu resztek roślin, przerywany zostaje proces tworzenia się próchnicy. Następuje selekcja negatywna - giną trawy, najcenniejsze gatunki ziół, pozostają natomiast rośliny głęboko korzeniące się np. perz. Pole czy łąka strawiona ogniem potrzebują kilku lat na regenerację, by dać plony takiej wartości, jak przed pożarem. Łąki, brzegi cieków wodnych, zakrzewienia czy zadrzewienia śródpolne są miejscami bytowania owadów, ostoją ptactwa i drobnej zwierzyny. Wypalanie traw niszczy wszystkie organizmy, nie tylko szkodniki.

Zreasumujmy: wypalanie traw, krzewów i zarośli to BRUTALNY sposób niszczenia przyrody i jakości gleby, a wręcz jej pustynnienia. Wypalanie nie daje nikomu żadnych korzyści, a wręcz przeciwnie - przynosi wyłącznie szkody i straty.

Oto fakty:
  • wypalanie nawet jednorazowe obniża wartość plonów o 5% - 8 %; pogarsza się skład botaniczny siana. Niszczone są rośliny motylkowe. Zdecydowanie zwiększa się udział chwastów. Wg naukowców, po takim pseudo-użyźniającym zabiegu ziemia potrzebuje kilku lat by powrócić do plonów sprzed pożaru;

  • zniszczeniu ulega warstwa próchnicy, a razem z nią przebogaty świat mikroorganizmów (bakterie, grzyby) niezbędny do utrzymywania równowagi biologicznej życia. Wysoka temperatura powoduje, że takie związki jak na przykład azot, łatwo utleniają się;

  • podczas pożaru gwałtownie rośnie temperatura w glebie. I tak np. jeśli na powierzchni panuje temperatura około 438 st. C, to na głębokości 3 cm temperatura wynosi 25,6 st. C, a na głębokości 7 cm - 17 st. C. Taka nagła zmiana temperatury zabija żyjące w glebie zwierzęta, które są niezbędne do wytwarzania próchnicy. Nienaruszona warstwa próchnicy zmniejsza zapotrzebowanie na nawożenie. Żyzna gleba ma strukturę gruzełkowatą i jest łatwa w uprawie oraz rozbudowie systemu korzeniowego roślin. Żyzna gleba nie ulega erozji szybko, pochłania i zatrzymuje wodę niczym gąbka, łagodząc skutki nadmiaru opadów czy ich niedoboru.


Nie należy wypalać traw i pozostałości roślinnych, bo można je lepiej wykorzystać - np. kompostować i w postaci próchnicy ponownie wprowadzać na pole i naprawdę je użyźnić.

Wypalanie traw oprócz tego, że jest niebezpieczne i szkodliwe, jest też niedozwolone. Ustawa o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004r. (Dz.U. z 2009 r. Nr 151 poz.1220 z późn. zm.) zabrania w art. 124 wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów. W myśl art. 131 pkt 12 tejże ustawy osoba łamiąca powyższy przepis podlega karze aresztu albo grzywny.


Jednym z narzędzi karania dysponuje ARiMR. Zakaz wypalania traw jest jednym z "Wymogów dobrej kultury rolnej", których przestrzeganie jest wymagane m.in. w ramach systemu dopłat bezpośrednich. Rolnikowi, który nie przestrzega wymogów dobrej kultury rolnej, ze strony Agencji grozi "zasadniczo" zmniejszenie należnej wysokości wszystkich rodzajów dopłat bezpośrednich o 3%. To oznacza, że o tyle mogą być pomniejszone wszystkie płatności bezpośrednie: jednolita płatność obszarowa, płatność za zazielenienie, płatność dla młodych rolników, płatność dodatkowa, płatność dobrowolna związana z produkcją), a także płatności rolnośrodowiskowe  z PROW 2007 - 2013, płatność rolno-środowiskowo-klimatyczna, płatność ekologiczna oraz płatność ONW z PROW 2014-2020 oraz  również pomoc na zalesianie gruntów rolnych (PROW 2007 - 2013), jeśli  rolnikowi udowodni się, że wypalał trawy na którymkolwiek z posiadanych przez niego gruntów. Wysokość kary może jednak wzrosnąć, bo ARiMR każdy przypadek wypalania traw rozpatruje indywidualnie i może karę zwiększyć albo zmniejszyć. Zgodnie z zasadami, nałożona przez Agencję sankcja, w zależności od stwierdzonego stopnia winy, może zostać pomniejszona do 1% jak i podwyższona do 5% należnych rolnikowi płatności obszarowych za dany rok. Kary mogą być też jeszcze bardziej podwyższone, gdy rolnikowi zostanie np. udowodnione umyślne wypalanie traw, bo wtedy ARiMR może obniżyć każdy z rodzajów płatności bezpośrednich aż o 20%, a w zupełnie skrajnych przypadkach stwierdzenia uporczywego wypalania traw, Agencja może pozbawić rolnika całej kwoty płatności bezpośrednich za dany rok.

Przestrzegamy wszystkich rolników i innych mieszkańców obszarów wiejskich przed poważnym zagrożeniami wynikającym z wypalania traw.


Apelujemy o rozsądek i zastanowienie się nad tym, że wzniecając ogień naraża się życie swoje i innych, doprowadza do nieszczęść i szkód oraz naraża na kary !!!

 


Data publikacji
18.03.2015
Tekst i grafika: www.arimr.gov.pl