Mamy również my ! Dwa kosze w kształcie serc na plastikowe nakrętki stanęły w Koźminie Wielkopolskim. Pomysłodawczynią ustawienia pojemników na nakrętki w naszym miasteczku była koźminianka Anna Zawodna. Jej inicjatywa spotkała się z dużym poparciem użytkowników mediów społecznościowych. Znaleźli się także lokalni sponsorzy, którzy ufundowali kosze.
Od kilku dni jeden kosz – serce stoi na Osiedlu Tysiąclecia przy bloku numer 3. Ten pojemnik ufundował mieszkaniec naszej gminy Paweł Raś. Drugi pojemnik stanął przy Szkole Podstawowej Nr 1 im. Strajku Dzieci Koźmińskich 1906/1907 i został sfinansowany ze środków własnych szkoły.
W akcję włączyła się także spółka Koźmińskie Usługi Komunalne. Już w najbliższych dniach – przy stadionie miejskim (ul. Floriańska ) i przedszkolu ( ul.Borecka) pojawią się kolejne kosze - serduszka na nakrętki, ufundowane właśnie przez spółkę. O postawienie pojemnika przy koźmińskim zamku zabiega także wolontariat szkolny, działający w Zespole Szkół Ponadpodstawowych im. J. Marcińca.
Metalowe kosze są przeznaczone na wszelkie plastikowe nakrętki, bez względu na kształt czy kolor. Można do nich wrzucać nakrętki po napojach, kawie, mleku czy jogurtach, a także po chemii gospodarczej, płynach do zmywania, szamponach i płynach do płukania.
Jak zapewnia Jacek Zawodny, dyrektor Jedynki oraz pomysłodawczyni Anna Zawodna dochód ze sprzedaży nakrętek z koszy będzie przeznaczony na cele charytatywne.
– Zachęcam wszystkich do wrzucania nakrętek do serduszek. Uzyskany dochód zostanie przeznaczony na pomoc potrzebującym dzieciom z naszej gminy - mówi Anna Zawodna.
Do kogo trafi ta pomoc?
- Zapytam w mediach społecznościowych, czy mieszkańcy mają jakieś propozycje, komu możemy pomóc – dodaje koźminianka.
Foto: KUK, SP NR 1
Tekst: Agnieszka Flejsierowicz, UMiG