W dniach od 2 do 7 czerwca grupa 19 harcerzy z Hufca ZHP w Koźminie Wielkopolskim wyjechała na międzynarodowy zlot do Francji. Harcerzom udało nam się zakwalifikować na zlot skautów Intercamp, aby reprezentować nie tylko koźmiński hufiec, ale także Chorągiew Wielkopolską i całe ZHP. Naszą zlotową drużynę tworzyli harcerze z Koźmina i Rozdrażewa.
Intercamp to międzynarodowy zlot dla skautów z całej Europy i USA odbywający się co roku w innym kraju. Był już to piąty zlot, w którym koźmińscy harcerze brali udział i pierwszy od dwóch lat.
- Zanim jednak udaliśmy się na zlot postanowiliśmy zwiedzić Strasburg, który znajdował się niedaleko miejsca zlotu. Udało nam się odwiedzić takie miejsca jak Katedra Notre Dame, Grande ile- zabytkowe śródmieście Strasburga, czy Plac Kleber. Po tym krótkim zwiedzaniu udaliśmy się na miejsce zlotu i przygotowaliśmy swoje obozowisko. - opowiadają uczestnicy Intercampu.
Na zlocie na naszych harcerzy czekało wiele atrakcji. Po ceremonii otwarcia harcerze pracowali na blokach zajęciowych w międzynarodowych grupach. Był to doskonały sposób do ćwiczenia umiejętności językowych w praktyce. Kolejny dzień wyjazdu był bardzo ekscytujący. Z samego rana grupa udała się na 15 kilometrową wędrówkę. Po powrocie z wędrówki rozpoczęły się przygotowania do foodfestivalu.
- W tym roku zgodnie z tradycją z poprzednich zlotów częstowaliśmy harcerzy z innych krajów polskimi pączkami. Sami również mieliśmy okazję spróbować ciekawych dań z różnych zakątków Europy i świata. - mówią harcerze.
W drodze powrotnej harcerze znów pojechali do Strasburga, gdzie czekała na nich niespodzianka. Koźmińskiej grupie udało się skontaktować z Europosłem Robertem Biedroniem, który zgodził się oprowadzić ich po Parlamencie Europejskim.
Tekst i foto: Zuzanna Kowalczyk, Zuzanna Stasiak, ZHP Hufiec Koźmin Wielkopolski